Szwajcarski porządek i cudowny uzdrowiciel
Przed wyjazdem najbardziej byłem podekscytowany, ale również zaniepokojony perspektywą odwiedzenia Szwajcarii. Wyobrażałem sobie mordercze podjazdy, ośnieżone, alpejskie szczyty dookoła i wylewające się zewsząd bogactwo w postaci luksusowych domów, sportowych samochodów i wytwornie ubranych przechodniów....